wampirek - komentarze |
| W końcu chwila wytchnienia Co prawda dziś jest sobota, ale z całą pewnościa stwierdzam, że nie mam zamiaru nigdzie wychodzić. Nawet do baru nie dam się wyciągnąć. Wystarczająco dużo wypiłam w tym tygodniu Co prawda miałam i nadal mam ochotę iść gdzieś potańczyć, ale nie wydaje mi się, żeby Anecie podobał sie pomysł zabrania jej chłopaka na dyskotekę Nic do niego nie mam, ale jak już wspomniałam, moja kumpela jest strasznie zazdrosna. Wczoraj to sie popłakała, jak jej men co kilka chwil mi słodził W sumie to ja jej współczuję. Facet prowokuje ją do bycia zazdrosną, a matka dzwoni i każe wracać do domu przed 22:00. Zabiłabym swoją, gdyby taki numer mi odwaliła Co prawda moja mama też sie o mnie martwi, ale zaczyna po 24-tej Matka Anety wiedział, że idzie ze mną, ze swoim chłopakiem i jego kumplem, a mimo to narobiła jej obciachu. Normlnie pogratulować mamusi |
|
|
| Tak napisali inni: |
| 12.02.2005 :: 17:47 :: ani74.neoplus.adsl.tpnet.pl Kamila No to niewąsko ją matka załatwiła. A swoją drogą, z Ciebie też niezłe ziółko |
| Talk.pl :: Wróć |