wampirek - komentarze |
BOJE SIĘ . Tego, że Marcin już o mnie zapomniał, że nie napisze, nie mówiąc nic o tym, że nie zadzwoni . Jestem zła na siebie, bo dałam ciała ( żebym jeszcze poważnie dała tego ciała ), ale zerwałam z fantastycznym chłopakiek, a teraz cierpię. To przez niego niedobrze mi się robi na widok zakochanych. Nie cieszą mnie kartki od tzw. tajemniczych wielbicieli. Nawet Adiego mam w nosie, niech sobie pomyka z tą lafiryndą. Ja bym tylko chciała mojego Kociaka, co oczywiście jest płonnym marzeniem po tym w jaki sposób go potraktowałam. Mam za swoje. Będę miała nauczke, żeby doceniać to co mam, a nie chcieć Bóg wie czego. Ale do skrzynki i tak nie zajrzę. Boję się, że wśród tych kartek nie będzie nic od niego. A na domiar złego mama cały czas mi o nim przypomina. Rozpływa się nad tym jaki to wspaniały facet. Tak jakbym sama tego nie wiedziała. Cholera i przez to nieznoszę walentynek jeszcze bardziej!!! Uczucia powinno się okazywać codziennie, a nie raz do roku. I czemu walentynki zwykle nie są podpisane? Skąd mam wiedzieć, od kogo są te karty??? |
|
Tak napisali inni: |
15.02.2005 :: 21:05 :: bop130.neoplus.adsl.tpnet.pl lirael hmmmmmmmm...wszyscy moi znajomi mają obecnie problemy sercowe...cholerne walentynki! |
14.02.2005 :: 16:26 :: brn120.neoplus.adsl.tpnet.pl anonim dzieki za komenta. NIENAWIDZEM WALENTYNEK!!!!!!!!!!!!!!! hehehehe pozdro :* |
14.02.2005 :: 14:31 :: wejherowo-EWZ-1.who.vectranet.pl WWW.AGENT007.TA iza iza czemu sie nie odzywasz do brata...MOŻE MASZ RACJE TO WIRTUALNA ZNAJOMOŚC JESZCZE Z TAKĄ OSOBĄ JAK JA..... POZDRAWIAM I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU WALENTYNEK |
14.02.2005 :: 14:09 :: talk.pl uuuuuuuuu to czemu zerwałaś?? a ja ci powiem jedno : do trzech razy sztuka ja byłam z radkiem 2 razy i nie wyszło trudno trzeciego nie bede probowac bo ten cały radek okazał sie idiotą jakich mało a po za tym ja potrzebuje faceta a nie ciote |
Talk.pl :: Wróć |